kusicielka
w gwiazdy tylko ubrana
przychodzisz do mnie wieczorem
leniwie przeciągasz swe ciało
gdy wzrokiem ślizgam się po nim
odsłaniasz uda
bym dojrzał Twój kwiat w nich ukryty
dłonie przesuwasz po piersiach
tak wzmagasz mój apetyt
odchylasz lekko głowę
zapraszasz moje usta
wzrokiem pożeram Cię całą
podchodzę
przyciągam
i muskam ....
ustami sutki
co wzniosły swoje czubki stwardniałe
dłońmi pieszczę Twe uda
wsuwam pomiędzy palce
drażnię wzgórek
rozchylam płatki Twej kobiecości
by zbadać wilgoć jaskini
boginki pożądliwości ...
Matador
|