Przez pół powieki


błękitny obraz
wśród drgającej zieleni
w nim tuzin impulsów
elektrycznie biało się mieni
rozpływam się leniwie
w tym słonym obrazie
gdy przez pół powieki
w półśnie patrząc
poprzez zmoczone
ultrafioletowe fale
kiwając lewą stopą
w jaskrawym słońcu
błogo się smażę


Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2014-02-27 11:01
Komentarz autora: Na rozgrzewkę ;-) / choć nie lubię lata ... /
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się