miłosny taniec ciał

Twej letniej sukienki
ramiączka opadły
już się moje dłonie
pod staniczek wkradły
pieszczą delikatnie
jędrne wypukłości
dotykają czule
wszystkich okrągłości

już usta po szyi
namiętnie wędrują
czekając tej chwili
gdy Twoje poczują
potem powolutku
dążą gdzieś do dołu
chwytając majteczki
z ząbkami pospołu

już po gładkich udach
ściągają je niżej
potem wrócą w górę
Twego łona bliżej
języczek się wkrada
w wilgotną muszelkę
a co noszę w spodniach
już się stało wielkie

uda swe rozchylasz
w geście zaproszenia
ja wchodzę w gościnę
pełen uniesienia
i w objęciu czułym
trwa miłosny taniec
w gardłach jęk rozkoszy
w zmysłach mamy zamieć

już czuję jak prężysz
pod mym swoje ciało
miłosne westchnienie
z ust Twych wyleciało
tańcem ciał zmęczeni
w siebie się wtulamy
i w miłosnym węźle
aż do rana trwamy


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2014-03-02 07:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
roman | 2014-03-02 11:12 |
:) udany ten taniec
Hania24 | 2014-03-02 08:28 |
piękne suptelny bez odrobiny nawet wulgaryzmu,mozna naprawdę zazdrościć...pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się