oblicza tęsknoty

Kiedy Cię nie ma


Podaruj mi kilka uśmiechów
Na samotne wieczorne dni
Zdmuchnij świeczkę poetów
Niech cisza rozbite serce tli

Palcem objedź linię marzeń
Na szklanym kawałku okna
Niech staną się witrażem
Stworzą wiersz od podstaw


Zapisz w sercu ciepłe myśli
Rozprósz nadzieją przez okno
Opisz zapach jesiennych liści
A wrócą z poety myślą ulotną


Obdarz ciepłym spojrzeniem
Choćby zza zamkniętego okna
Jeśli szczery będzie jak natchnienie
Jaki jest jego urok tylko popatrz


Dobrze wiesz, że bez niego wiersz by nie powstał…..


adim02

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-03-02 15:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < adim02 > < wiersze >
feniks | 2014-03-02 16:04 |
ciekawy wiersz:)ma klimat:)
Matador | 2014-03-02 15:49 |
:)
Cairena | 2014-03-02 15:35 |
Ladny wiersz, delikatny i wymowny...*
AngelEole | 2014-03-02 15:34 |
Podoba mi się. Ma fajny klimat. Szczerze mówiąc, po tytule spodziewałam się, że nie dojdę do połowy, ale Twój wiersz bardzo mnie wciągnął.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się