(Do wszystkich, którzy opuścili)
Gdzie się podziałeś, mój drogi przyjacielu?
Może teraz tęsknisz za tym, co było.
Byłeś prawdziwym, choć jednym z wielu.
To wszystko, co się stało, wcześniej się wyśniło.
Może nawet nie wiesz, jak się wtedy czułam,
Gdy odszedłeś bez jednego słowa wyjaśnienia,
Byłeś pewny, że poradzić sobie zdołam,
A mieliśmy razem spełnić swe marzenia.
Ciekawe, czy pamiętasz jeszcze wspólne chwile,
Niekończący się śmiech i zapłakane twarze,
Tak dużo czasu spędziliśmy razem mile,
Jeszcze tyle wszystkiego miało się wydarzyć.
I obiecałeś, że będziesz ze mną do końca świata,
I mówiłeś, że nasza przyjaźń jest tak bardzo ważna.
Od naszego rozstania minęły dni, a może lata,
To, co od ciebie usłyszałam, to same kłamstwa.
Tyle ci zaoferowałam, nic w zamian mi nie dałeś,
Nie chcę już słyszeć żadnego twego słowa,
Teraz ty żałujesz, mogłeś docenić to co miałeś,
Dziś już za późno, zaczęłam życie od nowa.
Klaudiaa
|