na podobieństwo

Błotem rzeźbiony bez polotu
Daleko od natury łona
Wszechmocy planem zniewolony
Choć sercu dana wolna wola

Przeklęty grzechem pierworodnym
Bez pempowiny matki ziemi
Marnym owocem wystawiony
Na srogość ojca beznadziei

Między miłości chorej piekłem
Kruszony mijam się z uczuciem
Że chcę być wolny od wolności
Duszą i tak już jestem trupem


pawlikov_hoff

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-03-10 21:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < pawlikov_hoff > < wiersze >
Conte | 2014-03-10 21:44 |
Piękny głęboki wiersz .. poezja :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się