Conte | 2014-03-14 20:15 | |
I haos musi mieć pewien sens...super |
|
Ccclaudia | 2014-03-14 00:00 | |
:D teraz jak czytam, już wszystko się klei, ale tak to już jest, jak się robi kilka rzeczy na raz to trudno zrozumieć coś 'przewrotnego' :) |
|
Romantywista | 2014-03-13 22:47 | |
Ccclaudia - po pierwsze, dziękuję za komentarz. Tak, dobrze wyczułaś moje intencje, a raczej - proces, podczas którego powstał ten wiersz. Napisałem go w pięć minut, będąc w minorowym nastroju i nie zastanawiając się zbytnio nad treścią. Co do pierwszych wersów, to tłumacząc je na prozę, mogłyby brzmieć mniej więcej tak: "W bezwładzie zachodu dnia stoisz("Ty" liryczne), twardo wstrzymując przepływ uczuć". Między drugim a trzecim wersem zastosowałem przerzutnię, aby podkreślić nastrój. To tyle, wyszło pokracznie, bo po prostu się nie starałem. Dziękuję za opinię i pozdrawiam. :) |
|
Ccclaudia | 2014-03-13 21:19 | |
Nie za bardzo rozumiem połączenie pierwszych trzech wersów? Nie składają mi się w całość (stoisz przeczytałam jako stoi - to by łączyło dwa wersy, a trzeci?) Wiersz nie ma tytułu więc, sama po sobie domyślam się, że to takie luźne skojarzenia? coś jak łańcuch myśli? Całość budzi zainteresowanie, pytanie tylko czy moje myśli są trafne? pozdrawiam |
|
Cairena | 2014-03-13 18:44 | |
Smutne ale prawdziwe...* |
|
Romantywista | 2014-03-13 18:29 | |
Wybacz - z bełkotu powstałem i bełkotem się param. Dzięki za szczerą opinię. |
|
Wesaniusz | 2014-03-13 18:21 | |
jak dla mnie- bełkot pseudopoetycki |
|
Brak komentarzy
|