Tak mało słów...
zrozumiałam jedno
czym jest oddanie
kruche w nazwie
po stokroć silniejsze
natchnione wyznanie
z porannym deszczem
kiedy jest zemną słowem ...rozstanie mniej boli
jest we mnie tym słowem
czas rani
wystawia wszystko na próbę
w mroku serdecznym jest ze mną tym słowem
jak talizman ogrzewa płomieniem
nie matowieje serce
nie krzyczy
przeklina
nie gaśnie
słowa
na posterunku trwają
kruche w nazwie po stokroć silniejsze
miłością natchnione
Kocham Cię....
bo ty jesteś ze mną
w białej pościeli
odcisnąłeś piętno na zawsze....
Hania24
|