Gorący sen

Stoję pod prysznicem
woda spływa strumieniem po ciele
kojąc zmęczenie
na mych ramionach ręce kładziesz
oddechem kark pieścisz
muskasz ustami szyję
schodząc niżej na plecy
ręce przesuwasz na piersi
bawisz się nimi
drażnisz
opuszczasz
by po chwili brzuch i uda pieścić
powoli obracasz ku sobie
całujesz usta
kąsasz delikatnie
rękoma głaskając plecy
odchylam głowę
chcę cię poczuć w sobie
nie pozwalasz
biorąc w ust władanie me piersi
pośladki przygarniasz do siebie
czuję twą męskość na brzuchu
usta
twoje usta gorące
parzą
wędrują po mym ciele
coraz niżej
i niżej
język wilgotny ślad zostawia
a gdy myślę
że już więcej nie zniosę
twoje usta i język odnalazły drogę
do krainy rozkoszy
bliską omdlenia na łóżku kładziesz
w posiadanie bierzesz me ciało
ciało
bo dusza uleciała ku niebu
milionem gwiazd rozbłysła
otwieram oczy
sen
Dlaczego to był tylko sen?