Utkany snem
Utkałam snem
Wersy miłości
Wplatając w nie pięćdziesiąt procent Ciebie
Słowa niczym motyle unoszą się w przestworzach
Szukając bohatera utworu
Trafiając na zimny głaz
Rozpryskują się na milion kawałków
Zabierając jeden procent mnie
Za każde zranione
Słowo
To najważniejsze ukryte w ciepłej dłoni
Nie pozwolę mu odejść
Gdyż zginę razem z nim.
spinka
|