K.O. n-1: Wesołe wydmuszki

podtruwam się
obficie gorzkimi cukierkami
by móc zwyczajnie funkcjonować
półprzytomnie z uśmiechem przepełznąć
z jednej na drugą stronę firmowego kalendarza

jestem tym co noszę na swym krzywym grzbiecie
czyli słabej jakości szmatą z przeceny
made in India czy Bangladesh
nie wyróżniącą się niczym

jestem też tym co jem
bio liściem sałaty za godzinę pracy
miazgą z tkanek spuchniętych od sterydów
marchwią co słońca nie widziała i podrabianą kurą

uczepioną rozpaczliwie co nowszych zabawek
tych z rodzaju szybko psujących się
co zamieniają mnie stopniowo
w pełnosprawną kalekę



moje życie to kolorowe drinki i babeczki
głębokie sentencje z obrazków w internecie
wielkomiejski wyścig wesoła pogoń za złotym serem







tylko coraz trudniej wytrzymać mi
lustra spojrzenie


Xii

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-04-26 12:58
Komentarz autora: Nie jestem z niego zadowolona,ale niech już będzie.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Xii > wiersze >
Xii | 2014-04-27 13:46 |
Dzięki Magdis, i Tobie też Ewito, cieszę się, że mnie czytacie. Ale i tak nie jestem do niego przekonana ;)
ewita | 2014-04-27 13:29 |
ja również czytałam ten wiersz i pełna byłam zdziwienia ...jeszcze takiego Twojego nie widziałam...super zakończenie...też tab bym napisała...pozdrawiam
Magdis | 2014-04-27 13:07 |
No i mnie wylogowało.
Xii | 2014-04-26 17:40 |
Cieszę się, że chociaż Wam się podoba, bo ja nadal nie jestem przekonana...za dużo czegoś w nim...
zrozpaczona | 2014-04-26 17:02 |
Świetny, bardzo pomysłowy. Pobudza wyobraźnię i zmusza(przynajmniej mnie) do pewnej refleksji.
blueoctober | 2014-04-26 16:34 |
zawsze można coś wyhodować...po drugiej stronie okna:)
zarumienionaiwona | 2014-04-26 16:06 |
Bardzo oryginalny i ciekawy wiersz gratuluję:) +++
szybcia | 2014-04-26 13:41 |
super- tylko że te wydmuszki nie są chyba wesołe-skoro czarno-białe *
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się