W ciemności
Mrok i chłód wypełniają drogi,
którymi kroczę Panie
Hieny wzrok
A w sercu cięzki kamień!
Wciąż prześladuja mnie ich oczy
I wrogie słowa na języku
Wielcy Strażnicy Rdzawych Bram,
co zabijają mnie po cichu
Więc idę Boże przez pustynię śmierci
Omijam tłumy w samotności
Nie nauczono mnie zwyciężać
Kazano żyć mi bez miłości!
cespugliogazeta_pl
|