Stary Strach-nowe paranoje
pachnie mi ta jesień
zbłąkana w między-czasie
zakopanym
pod podłogą
co drga hałaśliwie
domagając się resztek
przed-porannego
O D D Y C H A N I A
(...) i spadasz mi pod
stopy
bezczelnie nie-realny
ubrany w moje
twarze
oduczone
zasypiania
Irmmelin
|