Fiolety nocy

mechaniczny szept pomarańczy

niepoliczalne
podniesione do potęgi
nieskończonej

pomruki
zagiętej czasoprzestrzeni
gdzie
zdarzają się tylko
zielone sny
pazury
drapiące po szybach

te szepty
(pół)istnienia
ze szklącymi oczyma
szemrzące
narkotycznie

o dzień







Magdis

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-05-03 16:46
Komentarz autora: ...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Magdis > < wiersze >
ryĹźzjapkiem | 2014-05-23 17:10 |
: ))
ryĹźzjapkiem | 2014-05-23 17:10 |
fajnyy
ryĹźzjapkiem | 2014-05-23 17:09 |
: )
ryĹźzjapkiem | 2014-05-23 17:09 |
:)
kazap57 | 2014-05-03 21:50 |
gra słów i barw - ciekawie
Conte | 2014-05-03 17:37 |
Wiedziałem że to Twój wiersz (po kolorze):-) dobrze że wiemy co nas czasem boli
Cairena | 2014-05-03 17:04 |
Bardzo podoba mi się ten wiersz...*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się