Zielona


Za ciasno jakoś w tej skorupie

twój głos owija się wokół ciała

i słowem jak orzech na pół łupie

rozpadam się, naga, oniemiała


Jak teraz stać się znowu jednością

na oślep składam kawałki duszy

bierzesz je do ręki z miłością

i ze spokojem mozolnie kruszysz


A potem czekasz na deszcz, by wreszcie

zieleń odżyła na mojej dłoni

wstydem i zachwytem jednocześnie

rozkwitła pośród białych jabłoni


Pada, mówisz - lubię tę pogodę

w tych oczach kryształ ukradkiem lśni

spada i nawadnia liście młode

wiem, już teraz wiem, tą wiosną jesteś Ty...


Ola

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-05-06 17:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ola > < wiersze >
p_s | 2017-08-16 00:45 |
ptzemyślany, lubię tutaj bywać :-)
p_s | 2014-11-25 09:47 |
zmysłowo. zatrzymałaś
kazap57 | 2014-05-08 21:33 |
ciepło zmysłowo i wiosennie
Ola | 2014-05-06 20:49 |
Dziękuję Wam bardzo:)
anias | 2014-05-06 18:46 |
zatrzymałaś mnie ..warto było. Piękny wiersz
roman | 2014-05-06 18:36 |
Olu, gdyby można było dać więcej gwiazdek to dałbym a tak to tylko 5*. Bardzo dobry wiersz
Matador | 2014-05-06 18:32 |
wiosna - nowe życie ,czas urodzaju uczuć . Pozdrawiam *.
Conte | 2014-05-06 17:56 |
No tak... jesteś wiosną:-)
szybcia | 2014-05-06 17:49 |
perfekcyjnie dopracowany :)*pozdrawiam
cespugliogazeta_pl | 2014-05-06 17:47 |
Bardzo ładnie Olu
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się