Poziomki

Jeszcze pamiętam ścieżkę przez łąki
chociaż minęły już długie lata.
Dawniej biegliśmy nią na poziomki.
Ja byłem chłopcem, ty małolatą.

Tamte poziomki inny smak miały.
Może to wpływ był młodzieńczych czasów.
Na leśnych skarpach tam dojrzewały
w promieniach słońca, w zaciszu lasu.

Rano je myła srebrzysta rosa
i podlewały je leśne skrzaty.
Słońce barwiło pięknym kolorem
a las napełniał swym aromatem.

I gdy ktoś pierwszy znalazł dorodną
przynosił aby wspólnie próbować
a tak naprawdę chodziło o to
aby spragnione usta całować.

Dzisiaj już pewnie nie ma tej ścieżki,
wiele w niepamięć odeszło mrzonek
lecz gdy całuję dziś twoje usta
wciąż czuję zapach tamtych poziomek.


roman

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-05-25 16:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > < wiersze >
Hania24 | 2014-05-26 12:44 |
piękny...wspomnienćzar...pozdrawiam
kazap57 | 2014-05-26 10:48 |
Romku i tak trzymaj niech zwycięża miłość
Cairena | 2014-05-25 23:55 |
Och jakie piękne i leciutkie, czuję i ja zapach poziomek, powróciły wspomnienia...*
roman | 2014-05-25 23:35 |
Wesaniuszu, chyba niedługo w podziwie dla twego talentu poetyckiego zacznę ci wiersze dedykować.
Wesaniusz | 2014-05-25 22:41 |
nawet niegłupio zrymowane. ale treść licha, infantylna
anias | 2014-05-25 21:45 |
hahahaha ...widzę, ze lubiących poziomki jest więcej...witaj w klubie :)
roman | 2014-05-25 19:50 |
z wiekiem go przybywa :)
blueoctober | 2014-05-25 19:25 |
Lubię ten sentymentalizm w Twoich opowieściach:)
Conte | 2014-05-25 17:32 |
Wzruszające...i piękne uczucie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się