Czy to jest... kochanie?

W słowach. Także i w mil­cze­niu
można słyszeć ser­ca głos.
Można zos­tać też zra­nionym
bez prze­mocy przyjąć cios.

Cza­sem po­tok słów Cię zra­ni
lub ciągłe mil­cze­nie.
Cza­sem jest to zwykły gest
by­wa że... spoj­rze­nie.

Prze­cież można żyć inaczej
z od­ro­biną wo­li. Chcieć.
Trze­ba tyl­ko kochać za nic
i przy­jem­ność z te­go mieć.

Być... umiłowa­nym ko­muś
co to chętniej biorąc da­je.
Kto z po­wodu złych wy­borów
nig­dy kochać nie przes­ta­je.

I gdy pat­rząc To­bie w oczy
go­rycz łez w nich widzi
kto przy­tuli Cię i... sam
też się łez nie wstydzi.

Kto Cię wspiera cho­ciaż ga­ni .
Od­wza­jem­ni uśmiech Twój
a gdy pędzisz z marze­niami
nie wyk­rzyk­nie w złości... stój!

Tyl­ko chwy­ci Cię za dłoń
chcąc kro­ku dot­rzy­mać.
Kto w ra­mionach moc­no tuląc
wciąż zechce Cię trzy­mać.

Kto roz­kocha po­całun­kiem
wznieci... pożąda­nie.
Wiesz już może co to jest?
Czy to jest... kocha­nie?


agniecha1383

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-05-31 00:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < agniecha1383 > < wiersze >
Hania24 | 2014-05-31 22:11 |
piękny pełen uczucia ...czuje tą mgłę na ramieu kogoś kogo nasze serce kocha tak to nie kochanie to miłoś...pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się