Przepychanka

krzyczy łyżka do widelca
nie graj pan wielkiego cielca
to żeś w zęby uzbrojony
nie zapewni ci ambony

ja prześliczne mam wgłębienie
tronu z panem nie zamienię
więc zaniechaj swych wzniosłości
bo okropnie mnie to złości

dziś na obiad tylko zupka
rychło wyjdziesz tam na głupka
na nic zębów twoich moce
ja przy zupce cię przeskoczę

nóż odezwał się ospale
ja tam wcale się nie chwalę
ale powiem ku przestrodze
kroję wszystko co na drodze

chochla głos swój też zabrała
po cóż awantura cała
kto w szufladzie prym swój wiedzie
zobaczymy przy obiedzie

odezwała się łyżeczka
czemu służy wasza sprzeczka
na cóż kłótnia dumy harce
skończyć przyjdzie nam w zmywarce

więc porzućmy wszelkie zwady
ważne tylko są układy
wierzcie mili moja racja
łączy nas tu konotacja



MarkTom

Średnia ocena: 10
Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2014-06-20 13:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < MarkTom > < wiersze >
MarkTom | 2017-07-23 13:51 |
Dokładnie Kasiu pozdrawiam
iamida | 2014-10-24 20:45 |
Świetne, w rytm Brzechwy. Samo się czyta.:) :)
kazap57 | 2014-06-24 18:42 |
super rymowanka dla dzieci
skala | 2014-06-20 15:20 |
super , polecam wiersze romana maciepodobny styl
szybcia | 2014-06-20 13:40 |
:) świetny wiersz...wszyscy służą do tego samego***
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się