Niedługi wiersz o dawaniu rady
A czasem
tnę tak mocno
że skóra robi się fioletowa
I wokół mam morze chusteczek
wszystkie zwinięte w kulki
Mokre
od łez, od krwi, od wody
czasem przemywam rany
A czasem, gdy jest naprawdę niedobrze
I troszkę słabo się żyje
Pozwalam krwi płynąć
Zasilam rzekę moich tajemnic
O których ty nie śnisz
I nie chce psuć twojej szczęśliwości
Tylko po prostu nie daje już rady
Strasznie przepraszam
Bądź zdrowa
Ja idę
DeathSpirit
|