Za chwilę





drżenie i kołatanie
pełne napięcie
wzrok utkwiony w dal
hen poza obszar biegnących myśli
wypatruję punktu zaczepienia
wokoło gwar tętniącego życia
potrącam w zamyśleniu ludzi
jestem a jednocześnie mnie nie ma
myśli zupełnie gdzie indziej

oczekiwanie sięga zenitu
tylko czas jest sprzymierzeńcem
jego ruch jest ulgą
pocieszeniem w przejmującej ciszy
czuję mocne bicie serca
głośne jak stukot pędzącego pociągu
jak odgłos przelatującego samolotu
zasycha w ustach odczuwam pragnienie

jak sprinter na linii mety
liczę kolejne przeżyte chwile
zbliżając się do rzeczywistości
strach przed tym co nastąpi
ciekawość jutra
spełnienie marzeń
jeszcze tylko kilka oddechów
mrugnięcie powiek
i przejście w realizm






03.01.2003


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-06-24 18:14
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2014-06-25 19:35 |
Cairena - po prostu bardzo dziekuję
Cairena | 2014-06-25 18:14 |
Nic dodać nic ująć, po prostu przemyślany i piękny...*
kazap57 | 2014-06-25 15:46 |
Ccclaudia - tak to nasze życie z takich rożnych chwile ciepłych zimnych i rozdartych,dziękuje ze odpowiada Tobie kompozycja wiersza,odnośnie zaś Twojej uwagi o wyraz głośne - to oczywiście to mój błąd całkowicie masz racje i dziękuje zaraz poprawię bo dotyczy głośnego bicia serca podobnego do odgłosów pędzącego pociągu - jeszcze raz dziękuje za zwrócenie uwagi na błąd...szybcia - tak, jeszcze choć jeden taki oddech - pozdrawiam
szybcia | 2014-06-25 13:39 |
jeszcze jeden oddech....:)
Ccclaudia | 2014-06-25 12:36 |
*Co do kompozycji
Ccclaudia | 2014-06-25 12:34 |
Wszystko składa się z rozdartych chwil. Cały czas nasze myśli je zlepiają wrzucając i wczoraj i dziś i jutro. Co kompozycji samego wiersza jest wyważony i wręcz namacalny, można się weń zanurzyć. Jedno tylko pytanie mam odnośnie fragmentu: "czuję mocne bicie serca|głośny jak stukot pędzącego pociągu " czy nie powinno być "głośne", jeśli jest to powiązane z 'biciem serca'? Chyba, że to już nowa myśl. pozdrawiam ;)
kazap57 | 2014-06-25 10:33 |
Ola - nasze życie to właśnie takie balansowanie na granicy i to wielokrotnie...Conte - jak dobrze że istnieją marzenia i sny...Roman - dokładnie tak...Ula71 - do przeszłości powracamy wspomnieniami, teraźniejszością żyjemy czy nam sie to podoba czy też nie, oczekując lepszej przyszłości - pozdrawiam ciepło
ula71 | 2014-06-24 22:55 |
Jestem, a jednocześnie mnie nie ma, tak teraz, jak i będę kiedyś. Nie bójmy się przyszłości, ona i tak przyjdzie. Zostawmy przeszłość, jej już nie ma, choć ma znaczenie, bo dzięki niej staliśmy się takimi, jakimi jesteśmy. Żyjmy tu i teraz, z uwagą :)
roman | 2014-06-24 22:52 |
bo cóż byłoby warte życie bez takich chwil?
Conte | 2014-06-24 22:04 |
czasem jest dobrze pomarzyć i czasem się spełnia...
Ola | 2014-06-24 22:03 |
to balansowanie na granicy rzeczywistości...jak pasjonują przygoda, trzymająca w napięciu do końca.
kazap57 | 2014-06-24 18:58 |
każdy dzień niesie nowe
anias | 2014-06-24 18:55 |
o tak nieznane budzi lęk ale i ciekawość, jest oczekiwaniem, nadzieją ale i obawą...lecz "ważne są dni, których jeszcze nie znamy"...
kazap57 | 2014-06-24 18:54 |
dziękuję za ocenie prosze o komentarz
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się