...bajkowa sielanka...
Żeby było Tobie miło,
Wiersz Ci dziewczę wymyśliło.
Taki krótki na dobranoc,
Kolorowych senków na noc.
Pomyśl sobie o czym marzysz,
A na swoich snach zaważysz.
Wtedy przyśni Ci się wszystko
Z myśli Twoich to co wyszło.
Przejdziesz w Świat bez burz, bez wojen,
Grzeczny, miły, bez machlojek.
Będzie Ci tam bardzo błogo,
Od rozkoszy nazbyt mnogo.
Lecz Ty na to zasługujesz,
Mną samotną opiekujesz.
Mogę pójść tam razem z Tobą,
Lecz czy jestem tą osobą?
Którą chcesz mieć całe życie,
Obok siebie kochać skrycie?
Na to jeszcze jest za wcześnie,
Wejdźmy jednak może w baśnie.
Gdzie pójdziemy? Wszędzie spokój.
O! tam jest piernikowy pokój.
Chodź do niego pobiegniemy,
Później go całego zjemy.
Najpierw jednak chcę być z Tobą,
Wreszcie móc nacieszyć sobą.
Pośród tych bajkowych wzgórzy,
Nigdy się to nie powtórzy.
Śnij więc sobie w takim Świecie,
Nic się o nas nie dowiecie.
Ja Ci też już daję chwilę,
Chyba zaraz się pomylę.
Wątek wiersza już straciłam
W Twoim Świecie zatraciłam.
Nie chcę stąd odchodzić wcale,
Jest mi z Tobą doskonale.
Choć zostańmy w naszej bajce,
Weźmy zły los – winowajcę.
Pozbędziemy się go wreszcie,
Powie w końcu – życie bierzcie.
Stoi teraz już otworem,
Nie poparte żadnym sporem.
Cieszcie się sobą wzajemnie,
Niech będzie w tej bajce bardzo przyjemnie.
Zostaje Wam chatka z piernika,
Smutek, rozpacz, wszystko znika.
Mamy teraz siebie w końcu,
Choć połóżmy się na Słońcu.
KatNa
|