Wiersz napisany pod fontannami
Pod kolorowymi fontannami,widziałem dzieci,
kradnące mokre krople małej radości,
ulotnej jak dym z mego papierosa.
Były szczęśliwe swą radosną chwilą,
szczęśliwe skradzoną radością.
Nie miały pojęcia o dramacie życia,
co im tak niedaleki.
Bo czyż lata nie są tylko chwilą?
Całe dzieciństwo- tylko mgnieniem oka?
A po tym mgnieniu przychodzi dorosłości ciężar.
Z resztą ludzie dorośli, również są jak dzieci.
Bez spojrzenia wprzód, bez spojrzenia wstecz,
żyją jakby żyć mieli wiecznie.
A czyż lata nie są tylko chwilą?
Całe życie- tylko mgnieniem oka?
Tadeusz_Gustaw
|