I
Rozżarzona cząstka płonącego ciała
Zaprosiła mnie do irrealnego świata.
Jej gniewne podniecenie spowodowało inwazję.
Na mój umysł.
Skazana na pastwę płomieni
Wydałam na świat powierników światła.
Urok ognia obudził we mnie potwora.
Igrającego ze mną.
Nękają mnie teraz.
Iskierki stojące w pierwszych szeregach.
Chcąc bym stała się sztuczna.
Nie tłumcie mnie.
Będę trwać na stosie
Aż sama zgasnę.
BloodyMary
|