Sadysta

˜˜ Sadysta ˜˜

Rozcięłam cię!
Przestań się ruszać,
Bo operacja się nie powiedzie.
Nie chcę ci zniszczyć wnętrzności,
Chcę tylko obedrzeć cię ze skóry
Ruszasz się tak jak byś się bawiła
Z tą szpilką, która tkwi w twojej ˜˜głowie˜˜.
Nie mi to nie przeszkadza.
Igraj dalej ze śmiercią.
Dziwi mnie jedno.
Dlaczego jeszcze żyjesz?
Przecież pozbawiłam cię
Kilku fragmentów twojego małego organizmu.
To dziwne inni już dawno
Skończyli swój marny żywot,
W krainie wiecznego mrozu,
Ale nie ty.
Pomimo podzielenia twojego ciała na pół
Ty dalej oczekujesz,
Że wszystko będzie dobrze,
Będziesz żyć.
Marne szanse zważywszy na to
W jakim jesteś stanie.
O ile można mówić, że w jakimś jesteś.
Daj spokój,
Konaj szybciej.
O słuchasz mnie.
Tak to koniec.

Laura_Peyton_Ylonen