Jestem

...Jestem..mgłą o poranku scieląca sie po polach...
rosą na trawie ,kojacą twoje stopy

jestem tęczą na niebie po burzy

jestem jak statek na morzu płynący samotnie

promykiem słonka na smutnej twarzy

wodą
płynaca wartkim strumieniem...

ptakiem ,który śpiewa swoją pieśń skoro wiosny.....

i tą łzą na twym policzku ...kiedy nadchodzi już koniec
Bystrooka

Średnia ocena:

Kategoria: Inne

Data dodania 2006-06-01 10:00

Komentarz autora:

Napisz wiadomość

Dodaj do listy znajomych

Bystrooka | 2006-06-02 12:29 |

dziekuje wam wszystkim za komentarze i opinie ..ciesze sie że mnie czytacie...

Cogito | 2006-06-02 00:55 |

Tak taki jopkowy ale przez to chyba nic nie traci

mały_ksišże | 2006-06-01 23:54 |

super wierszyk :) mam wrażenie jakby przemawiała z niego taka... czystoć... wieżoć...

iskierka | 2006-06-01 21:41 |

fajny wiersz i duzo mówi:)))

Kara Kaczor | 2006-06-01 12:13 |

a mnie sie przypomniała piosenka Anny Marii Jopek "Ale jestem" :) Pozdrawiam

Brak komentarzy