To koniec.

Kiedy ten dzień dobiegnie końca,
nie zapomnij, że wciąż tu czekam.
Wspomnienia są jak stary obrońca,
zatrzymujÄ… mnie, Å‚zami ociekam.

Wciąż patrzę na Twoje odbicie z daleka.
Im bliżej podchodzę, ty się rozmywasz.
Serce złamane jest niczym kaleka.
Ile to łat już na nie naszywasz?

Odejdę tak, jak kiedyś przybyłam.
Zapomniana i w dotkliwej ciszy.
Te wszystkie mury, które burzyłam,
wyciąłeś ze wspólnej tak długiej kliszy.

To koniec, słońca już dawno nie ma.
Zmęczony dzień, zmieniła ciemna noc.
Pomimo wszystkiego wśród łez do nieba,
Cichutko jak dawniej, kochanie dobranoc..


Anonimm

Åšrednia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-07-26 18:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anonimm > wiersze >
kazap57 | 2014-07-29 16:56 |
pomimo smutku jest iskierka nadziei
p_s | 2014-07-27 15:37 |
tęskno i pięknie ( do przedostatniego wersu wkradla się literówka) :-) pozdrawiam
Pettrus | 2014-07-26 23:13 |
Pięknie . Słowami można walczyć , kochać i cierpieć .
Conte | 2014-07-26 20:01 |
Bardzo smutny ale i piękny...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się