Jarzębina

Na dziadkowym polu jarzębiny rosną,
stroją się w korale jak panny na wiosnę.
Pójdę tam na pole narwę jarzębiny,
zrobię sznur korali dla mojej dziewczyny.

Ona pewnie będzie potem wdzięczna taka,
za każdy koralik dostanę buziaka.
A potem korale na zimę zasuszy
aby przynosiły moc wspomnień i wzruszeń.

Ja teraz gdy widzę czerwień jarzębiny
ciągle przypominam czerwień ust dziewczyny
i jestem ciekawy, czy są te korale,
czy o nich dziewczyna nie pamięta wcale.

roman

Średnia ocena:

Kategoria: Inne

Data dodania 2014-08-10 23:46

Komentarz autora:

Strona glówna

< roman >

< wiersze >

Cairena | 2014-08-11 15:42 |

Och jaki piękny, tak jak jarzębina. Cudne wspomnienia, a korale robiłam sobie sama jak byłam dzieckiem. Jarzębina definitywnie kojarzy mi się z miłością i z piosenką "jarzębino czerwona"

anias | 2014-08-11 09:48 |

jarzębina kojarzy mi się z jesienią... ale korale z niej nosiłam....

szarotka | 2014-08-11 09:15 |

Nosiłam kiedyś korale z jarzębiny...

KatNa | 2014-08-10 23:59 |

hmmm... a ja z jarzębiny zamiast korali zrobiłam naleweczkę :)

p_s | 2014-08-10 23:55 |

oj też bym chciał to wiedzieć :-) takie ciekawskie ze mnie stworzenie..ech ta jarzębina..

Brak komentarzy