Lalka
Zabrałeś mnie do swojej bajki,
Użyłeś dobrze złożonej nawijki,
Ciągnięta za sznurki przy każdej decyzji,
Uległam tej szczerej do bólu hipokryzji,
Latami planowałeś jak wyglądać ma życie,
Taki z Ciebie niepoprawny marzyciel,
A ja mam pasować do tej układanki,
Mimo, że w życiu są też niespodzianki,
Bajka ta szybko zakończyć się może,
I reżyser tej sztuki tu nie pomoże.
Salsa
|