Małżeństwo z rozsądku

Siedzi misio na kanapie,
mina smutna, łezka kapie,
no bo wszyscy wyjechali
ale misia nie zabrali.

Smutna też jest piękna lala,
bo jej ukochana mama
już o chłopcach śnic zaczyna
a o lali zapomina.

Tylko lali dola taka,
że nie może mieć chłopaka.
- Może ty kochany misiu
będziesz chłopcem mym od dzisiaj?

Ty dasz buzi, ja dam buzi.
Tak się bawią chłopcy duzi.
Czasem rano, czasem nocą,
tylko nie wiadomo po co.

Poprawimy sobie minkę,
pobawimy się w rodzinkę
a gdy bocian już przyleci
poprosimy też o dzieci.


roman

Średnia ocena: 10
Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2014-08-17 16:53
Komentarz autora: :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > wiersze >
szarotka | 2014-08-29 16:09 |
Masz dar składania literek w uśmiech
p_s | 2014-08-17 21:57 |
:-) nie tylko do śmiechu..ale i chwilki zamyślenia..
Conte | 2014-08-17 17:04 |
hahahahaaaaa...oby tylko wrona czegoś nie wykrakała:)
anias | 2014-08-17 17:00 |
uwielbiam czytać Twoje wiersze..tyle w nich humoru, że buzia sama się śmieje :))))..a wśród bocianów jakby co mam znajomości:)))))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się