Coraz ciemniej...

Zasłoną zakrywam
okna odmęty
dobrowolnie nie spojrzę
w pustkę nieba
lustro bez kształtu
Tam ciemność
o stanie duszy zawodzi
a krzyczy tylko o mnie


Lidia_Wiktoria

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-08-30 12:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lidia_Wiktoria > < wiersze >
Conte | 2014-08-30 15:51 |
Tu zgodzę się z Anias...czuje się te słowa, bolą
anias | 2014-08-30 13:46 |
a jednak w błękit nieba warto spojrzeć...niesie nadzieję na lepsze jutro...
szarotka | 2014-08-30 13:10 |
W ciszy luster nasze nastroje...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się