artyści chorują
artyści przewlekle na choroby chorują
jak starania tańca słów niweczą głazy
intensywnością umysłu i serca czują
a zimni żywią dla nich złości urazy
szara dusza podaje moje katusze
liczy że się dla niej wzruszę
zabija słowem wyszukanym, marnym
umieszcza mnie w drewnie karnym
a melancholia z chłodu wciąż trwa i trwa
dusza potracona artystami łka i łka
szarej eminencji martwego serca nic nie wzruszy
dopóty dopóki nie zerwie pajęczej sieci katuszy
stratocaster
|