rów gnojny przeskoczyć
głazy spadają na styrane życiem plecy
ktoś ważny wzbrania się od pomocy
dla własnych pseudohecy
i sam sobÄ… siÄ™ droczy
zamiast uśmiechać
i rów gnojny przeskoczyć
miasto zabija błękit znika
a aktorka skisła fika
cierpieniem sÄ…czy
w grze z ludźmi się łączy
infekuje zatopiona na wieki
w głębinach własnej świadomości
uwikłana w chorą sieć
nie chce a chciałaby
na siłę chcieć
sen trwa i trwa
mrok zarzuca myślami
nostalgii dusza czeka
nadziejÄ™ traci dniami
schowane sny, sumienie płacze
gdy głazy nie leczą
własnych pragnień
sens ginie na dnie
stratocaster
|