Krwawy strumień gorzkich łez

W puszczy niepołomickiej pełnej zieleni
przed zagrodą żubrów pośrodku leśnej kniei
płynie strumień w barwie rdzawej-czerwieni
który słucha moich niespełnionych nadziei

Za każdy razem gdy zmierzam tą drogą
jestem targany strasznie bolesną trwogą
moje serce wypełnione jest tą żałobą
po straconym szczęściu które było tobą

Przy krwawym strumieniem gorzkich łez
wspominam ten podarowany fioletowy bez


Henry_Kotinio_Feles

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-09-01 20:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henry_Kotinio_Feles > < wiersze >
Laura_Peyton_Ylonen | 2014-09-02 07:57 |
śliczne... lubie zapach bzu ;)
Ziela | 2014-09-01 20:28 |
Prościutki ale rymowany. 5=
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się