Jessy

„Jessy”

Obsesja to za mało powiedziane
Udaje, że me serce poszarpane
Kłamie, że zdradził
Samiusieńką zostawił
Fałszywie winy wypominam
Prawdę niechcący omijam
Obwiniam go o wszystko na raz
Na niego zrzucam cały ambaras…
Ale z niego jest niewiniątko
Swej pani wierne piesiątko
Jak by on mógł w czymś zawinić
Lepiej siebie tym obwinić
Jego zostawić w spokoju
Samotnie w ciemności płakać w pokoju.


Laura_Peyton_Ylonen

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-09-09 22:23
Komentarz autora: nie ma nic lepszego niż sarkazm na własny temat xD
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Laura_Peyton_Ylonen > wiersze >
Laura_Peyton_Ylonen | 2016-05-05 14:56 |
osoba w wierszu udaje, ona jest ofiarą ale woli sobie wmówić winne byle czuć się kochaną itd
Ccclaudia | 2014-09-10 00:47 |
Wydaje mi się, że średnio trafia w moje gusta i trudno mi cokolwiek powiedzieć. Czytając drugi raz mam inne podejście, pewnie tak będzie z każdym kolejnym, myślę iż to nie odpowiednia chwila na sarkazm jak dla mnie.
Ziela | 2014-09-09 22:36 |
Nudne i szablonowe 4
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się