Portrety..



Niewidzialną, reką malarza rysuje się nasz los
z szarego plótna dnia codziennego
powstają obrazy naszego życia...
W barwach malych cudów
milość czerwienią wita nas
noc czarny kolor ma
szarością jest smutek
zielenią jest radość i nadzieja
i tego nie wiemy, że codzienności nasze

sa dzielem tajemniczego malarza
który zostawia swój obraz bez podpisu


Bystrooka

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2006-06-05 11:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Bystrooka > < wiersze >
Bazyliszek | 2006-06-09 18:12 |
ile w tym prawdy cudnie i nie ma za cio oczku:)))
chłopiec o niebieski | 2006-06-05 13:05 |
ładny wiersz ale ja proponuje ci go zdjšć i dopracować, bo naprawde temat jest genialny, nie ocenie go bo wiem ze możesz jeszcze wiencej tu napisać naprawde prosze!!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się