Bez Lotty
Nawet gdyby drugie miejsce mi dali
byłbym tylko dla Ciebie.
Gdybyś była żoną innego
wyczekiwał bym łez twoich na swym ramieniu cierpliwie.
Wstał z wiedzą o twoim cierpieniu
o niemożności bycia z Tobą.
W nocy bym płakał
w dzień lamentował.
Życie nazywa mnie głupcem,
a ja bóle przeżywam srogie bez Lotty
bez Oddechu
bez pięknych księżycowych nocy.
Zasypiam w nieładzie swych westchnień
Jak kajdany słowa twoje trzymają mnie w łożu
silnie do niego przytwierdzając.
Nie mogę wstać
nie mogę żyć.
Umarłem z miłości,
dzięki której ożyłem.
GoldenBerry
|