Talitha kum

Umarłam, lecz nie na zawsze
Na krótko tylko umarłam
Tak naprawdę to wcale nie umarłam
Z Tobą byłam
Schowałam się, nie cała
W Twoich ramionach
Serce tylko schowałam
W Twoim sercu
Tak naprawdę wciąż widziałam
Widziałam miłość
Pot widziałam
Widziałam łzy
Żywe Serce?
Ono wciąż chciało żyć?
Żyć chciało. Lecz jak w trupie żyć?
To nie trup woła Serce
tam życie się tli ja wejdę...

Tato pozwól mi! Tato za rok przyjdź
Ona będzie moja, piękna, płodna mi
Ja życie daje, Ja wiem że możesz
tylko pokaż im niech uwierzą
owieczki kochane
tą małą kocham tak bardzo
oni też ją kochają naprawdę
Proszę obudź ja niech żyje z Nimi

Talitha kum
mówię Ci człowieku wstań
Nie ważne jak nisko jesteś pomogę Ci
na ramionach poniosę wstań
zabiorę ból, problemy, strach
uwierz zaufaj, ja już życie za Ciebie oddałem
wyciemniałem dłoń
Talitha kum
WSTAŃ


Madame_Heloiza

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-09-19 17:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Madame_Heloiza > < wiersze >
Tadeusz_Gustaw | 2014-09-22 18:27 |
Jeden z najlepszych wierszy religijnych jakie dotąd czytałem. Podoba mi się nawiązanie do Biblii i zastosowanie hebrajskiego.
stratocaster | 2014-09-19 20:49 |
Piękny czuły wiersz Talitha Kum więc Wstań Walcz Siostro Nie daj się, pozdrawiam ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się