+ żniwiarz i dama +
Jego twarz ponura,
z mroku mroków stworzona
a z oczu otchłań wyziera czysta,
żadnym grzechem nie skażona,
obok stoi Ona...
W prawym ręku miecz dzierży,
w lewym wagę trzyma
a twarz jej blado-kamienna,
z zasłoniętymi oczyma.
Przed tą parą szczególną
nikt ukryć się nie zdoła
i dlatego tym dwojgu
szczególnie chylę czoła.
- śmierć i sprawiedliwość -
Ponury_Nekromanta
|