Lubię
Lubię się zbudzić o brzasku, rano.
Zrobić, co trzeba ze swą kochaną
i wyjść na trawę zieloną boso.
Ujrzeć jak słonko myje się rosą.
Lubię jak pachnie o świcie łąka
i się zachwycać śpiewem skowronka
a na słoneczko zawiesić oko,
chociaż troszeczkę jest za wysoko.
A gdy powrócę włożę ubranko,
dam do łóżeczka lubej śniadanko.
Niech wie, że kocham ją niezmiennie
(lecz z tym śniadankiem to nie codziennie:)
roman
|