zagubiona

zagubieni wsród tłumu
jako jedni z wielu
milczymy zranieni.

łzy tęsknoty
strumieniami kanału życia płyną

kiedyś byłeś wszystkim-
dziś jesteś nikim

byłeś powietrzem którym oddychałam
gdy cię nie było
dusiłam się i łkałam
lecz-
gdy sie pojawiałeś czułam, że żyje
i wtedy się uśmiechałam.

Bo gdy kocham rozkwitam
emanuje radością
lecz gdy cierpie
zieje złością...

teraz już cię nie ma
jestem znów sama
i już nie wiem o miłości nic-
czy pierwsza jest ostatnią?
czy ostatnia pierwszą?


Indiana

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2006-06-06 09:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Indiana > < wiersze >
spinka | 2014-02-22 15:06 |
Bardzo mi się podoba. Odnalazłam w tym utworze siebie
Sien | 2013-03-25 00:25 |
piękna
Bazyliszek | 2006-06-06 16:24 |
wiesz kazda milosc jest ta pierwsza i zarazem ostatnia:)))
mały_ksišże | 2006-06-06 10:09 |
przeżyłem kiedyœ coœ podobnego... kochać - zanaczy żyć... pozdrawiam :)
chłopiec o niebieski | 2006-06-06 09:08 |
musiałaœ, zosatć, bardzo zraniona, przez męszczyznę kiedyœ. Bo piszesz bardzo o smutnych elementach miłoœci, ale co mam ci obizyć noty nie zrobie tego choć niektórzy by chcieli, u mnie masz maxxxxxxxxxxxxxxx
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się