T02 [na podstawie ''Come As You Are.'' K.Cobain]
Przyjdź, jaka jesteś, jaką byłaś,
Ta, którą sobie wymarzyłem,
Jako przyjaciółka i odwieczny wróg…
Nie spiesz siÄ™, gnaj co tchu – zadecyduj
Przybądź na czas i rozgość się tu,
Jak dama z wyblakÅ‚ego dagerotypu …
Zjaw siÄ™ brudna czy nieskalana
Taka,jaką wykreować chcę
Z żurnala mód, kumpela stara
W niemodnej już dawno sukience…
Uwierz, nie musisz się bać
Spójrz, czekam tu bezbronny
Bez wahania przekrocz mój próg
Nie zasłonię się gdy przyjdziesz,
By roztrzaskać mi łeb, jak piniatę
Pełną traumatycznych wspomnień
czarny
|