na ulicy pytań
patÂrzÄ™ w lusÂtro
kto jest za nim ?
czy ja ?
a może to cień
abÂstrakÂcyjny obÂraz isÂtoÂty
przyobÂleczoÂnej
w powÅ‚okÄ™ jesÂtesÂtwa ?
czy umiem wyjść bez masÂki ?
oglÄ…dam siÄ™ na uliÂcy
na ludzi zmieÂrzajÄ…cych zewÂszÄ…d
pyÂtajÄ…c sam siebie
czy oni też
przywÂdziali twarze
adekÂwatne do poÂry roÂku ?
czy Å›wiat jest kÅ‚amÂstwem ?
ktoÅ› pyÂta mnie o drogÄ™
niemym ruchem warg
wskaÂzujÄ™ kieruÂnek przeÂciwÂny
uÅ›mieÂcha siÄ™
dziÄ™kujÄ…c odÂchodzi
czy tylÂko ja siebie nie sÅ‚yszÄ™ ?
każdą chwilą
myÅ›lÄ… bÅ‚ysÂkajÄ…cÄ… w umyÅ›le
uciekam od teÂgo co ma siÄ™ zdarzyć
spoglÄ…dam w lusÂtro
nie widzÄ…c niÂkogo ...
Adamo70
|