Czas

Kolejny raz pokłóciłam się z czasem
Biegł gdzieś przed siebie
A ja potrzebowałam rozmowy

Postanowiłam go zatrzymać
Wyjmując baterię z zegarka
Ale niestety gorzko się zawiodłam

Zdyszany krzyknął , że nie może się zatrzymać
Bo teraźniejszość musi przeminąć
A przyszłość już wita go za rogiem...


spinka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-10-13 21:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < spinka > wiersze >
blueoctober | 2014-10-13 23:06 |
czas nas goni:) widać to codziennie.....
anias | 2014-10-13 22:26 |
śliczny :)
p_s | 2014-10-13 21:28 |
jego lekkość mnie zachwyciła :-) pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się