Bezpańska miłość

Coś złego wkradło się pomiędzy nas...
I podzieliło na dwa brzegi.
Pielęgnowałeś mur przez lata
Nie zwracając uwagi na mnie.
Na moje słowa,łzy,uczucia...
Czuję się niekochana,niechciana
Bezpańska.
Czekałam na chwilę uwagi,odrobinę miłości
Zbyt długo.
Dzisiaj sądzisz, że jestem twoja na zawsze.
Oswojona.




****


spinka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-10-12 19:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < spinka > < wiersze >
anias | 2014-10-13 09:54 |
w życiu nie zawsze układa się tak jakbyśmy chcieli z perspektywy czasu jednak czasem to lepiej, pozwala nam dojrzeć do pewnych decyzji... Dojrzałaś...Pozdrawiam :)
spinka | 2014-10-12 22:44 |
Nie musisz :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się