''ZAKOCHANI''


Poznali sie w necie
Często rozmawiali
Myślami swoimi sie wymieniali.
Nawzajem sobie pomagali...
Aż...któregoś dnia ,
Zwyczajnie się zakochali.

Postanowili sie spotkać
I sprawdzić uczucia.

Oplątani tęsknotą
Złączeni myślami
Jechali do siebie
Z pełnymi sercami.
Nie widzieli sie nigdy,
Lecz to im nie przeszkadzało
Bo serce do serca
Tak mocno się rwało
Aż nadszedł moment
Wielkiego spotkania
Chwile długiego oczekiwania
Oboje szczęśliwi i pełni radości
Nie kryli łez wzruszenia
Ani czułości.
Padli od razu sobie w ramiona
I trwali tak długo
Owiani ciszą zapachem blizkości
Było cudownie ,serca biły spokojnie
Wiatr owiewał ich ciała
Splątywał włosy
A oni szli trzymając swe nagie dłonie
Szukali intymności .spokoju.
Aż nadszedł wieczór
Łóżka złączone
I ich nagie ciała obok ułożone...
Noc wkradała się do środka
Jakby ich podglądała
Ale oni nic nie widzieli..
Zbyt mocno zajęci sobą byli.
Krew w żyłach im pulsowała
Gdy on całował jej wargi swoimi
Gdy rozchylał językiem usta
Gdy dotykał szeptem uszka
Czuli że się ich ciała
Unoszą do nieba
W chwili spełnienia
Oplątani rozkoszą
Przykryci nagością
Byli Sobą z sobą i w ..sobie
Było im jak w Niebie.
Jeśli tak wygląda Raj i szczęście
To oni tego doświadczyli
TO oni w tym Raju Razem byli!



Indiana

Średnia ocena: 7
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-06-07 11:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Indiana > wiersze >
Bazyliszek | 2006-06-07 14:07 |
jejku jak to ladnie opisalas, brawo:)))az widac te obrazy szczescia:))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się