- Zapach samotnej pomadki -


Pożądanie jak pochodnia płonie,
oświetla nocny marmur - kolebkę piękna.

Gdyby grań była jadowitą,
w samo serce żądłem mi bądź

Lubieżysz pytać kęsem na dłoni,
z której, śmierć ustami mógłbym zdjąć.

Połóż ból, gdy sen drży, a
zasłona rapsod śpiewa.
Nie zmrużę Ciebie ani na moment,
gdy nocy się lękasz.

Jeśli stracę Cię ze słów,
postradam z Ciebie myśli.


J_T

Åšrednia ocena: - Kategoria: Erotyk Data dodania 2014-11-07 13:22
Komentarz autora: kaligrafia poręczna
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna J_T > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się