o szczęściu...
ty jesteś jak muzyka
delikatne akordy
wygrywasz palcami poezji
strunami żył i tętnic
dopływając do serca
drgasz milionem erytrocytów..
mnie nie ratuje rola Safony
Mickiewicza nie będę naśladować
ja łkam gitary strunami
szlocham płaczem skrzypiec..
anias
|