jesienna rapsodia


przepraszam
nie potrafię zapomnieć
kiedy nieba błękit i zapach trawy
i wiatr wygrywa rapsodię
dzikością jesiennych łąk wabi
kiedy ciepłe lato wraca do mnie
nie chcę zapomnieć

myśli układają się w wersy
naśladują dźwięki
malują obrazy
i nie wiem kto pierwszy
utonął w czyich oczach
zapamiętując wyraz twarzy


przepraszam
że zapomnieć nie mogę
tych chwil co musiały wystarczyć
na tę drugą życia połowę
by poczucie wstydu zwalczyć
i bez ciężaru wyruszyć w drogę
nie pamiętać nie mogę

sen za krótki sił mi nie doda
bagaż doświadczeń
ciąży ogromnie
nie wiem czego mi szkoda
wspomnień czy przyszłości
i ciągle nie mogę zapomnieć


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-11-23 17:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
Conte | 2014-11-29 13:47 |
O tak... czegoś brak. piękny wiersz
blueoctober | 2014-11-28 08:53 |
i nie zapomnisz...piękne chwile trzeba pielęgnować w sobie:)
Pettrus | 2014-11-27 09:20 |
Piękny ...bardzo mi się podoba . Te powtórzenia nadające rymu i rytmu i uczucia kapiące ze środka ....Pozdrawiam .
Cairena | 2014-11-23 23:10 |
I to jest piękna poezja...* pozdrawiam
KatNa | 2014-11-23 18:51 |
przyłączam się do poniższych komentarzy :)
anias | 2014-11-23 17:51 |
i ja dołączam do grona tych co nie potrafią... a Ty pięknie potrafisz o tym napisać....
p_s | 2014-11-23 17:49 |
nie Ty jedna...piękne słowa tutaj popłynęły
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się