SEN SYRYJSKIEGO DZIECKA...

Zapłonęły stosy czerwonych róż
Słodki zapach z dymem uleciał
W niewinne serce wbity nóż
Choć podobno nikt tego nie chciał

Choć prawie już żar zadeptany
Czerwień w popiół zamieniona
Uśmiech z twarzy matki zerwany
Dziecięca dusza we łzach kona

Może następni mali zołnierze
Eldorado swoje gdzieś odnajdą
w opiekę wzięte przez morze
gdzie dorosli z bronią nie wejdą...


maya7616

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-11-28 21:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < maya7616 > < wiersze >
p_s | 2014-11-29 00:43 |
ech..tam gdzie wojna dzieci tracą najwięcej...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się