CZEKAM NA CIEBIE...
Przyjdź do mnie o świcie
nakarm duszę spragnioną
w nagość ubrana czekam
na dotyk Twoich ust...
z rozpalonej skóry pozbieraj
pierwsze krople rozkoszy
nieznane lądy odkrywaj
czułymi dłońmi delikatnie
spraw by nasze cienie dwa
w jednym drżącym się spotkały
po moście z ciał wygiętych
gdy mgła opadać zacznie
poprowadź na skraj przepaści
i na skrzydłach ekstazy
wraz z błogim westchnieniem
porwij w otchłań wszechświata...
maya7616
|